Lodowato
Niedziela, 10 stycznia 2010
· Komentarze(0)
Pokręciliśmy troszkę z kumplem Bartasem, lodówka niesamowita jak się jechało wszystko zamarzało na ubraniu i okularach. Dało się tylko śmigać po asfalcie, ale i tak straszna ślizgawica była. No tak się rozpczyna sezon 20010 jeea.