Sobotni poranek
Sobota, 4 lipca 2009
· Komentarze(0)
Rano o 5:30 w sobotę ciężko się wstawało, ale pogoda była suuper. Ustawiliśmy się z koleżką na Tomaszowskiej przy Kolumny. Po ustaleniu gdzie śmigamy, pojechaliśmy czerwonym szlakiem w stronę Wiśniowej Góry. Potem odbiliśmy na Zieloną Górę, następnie Justynów. Tam dojechaliśmy do torów kolejowych a potem przy torach kręciliśmy aż do Rokicińskiej. Rokicińską do Hetmańskiej i w stronę Della. Potem na Stawy Młynek i powolutku do domciu... Fajna pogoda, suuuper wycieczka, sporo błota :-)